A, B i O to bardzo ważne litery i gdyby nagle zniknęły na świecie zapanowałby chaos, ale są to również oznaczenia grup krwi. W UK ruszyła kampania #MissingType w ramach, której znane marki (ale też miasta) "wyrzucają" ze swojej nazwy te litery - po to by przypomnieć, jak ważna jest krew.
Akcję zorganizowali NHS (taki brytyjski NFZ) - wydział ds. krwi i transplantacji oraz londyńska firma PRowa Engine Group. Akcja ma zwiększyć świadomość Brytyjczyków na temat wagi daru krwi w ramach zbliżającego się Narodowego Tygodnia Krwi.
Na całym świecie ilość oddawanej krwi spadła o 30% w czasie ostatniej dekady. Akcja trwa od 16 do 21 sierpnia i zaangażowało się w nią 21 państw.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą