Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Wielopak Weekendowy DLII

74 930  
217  
Dzisiaj przyjrzymy się dokładniej koksowi podczas pracy, spotkamy się za pięć minut oraz sprawdzimy co znalazł Stirlitz w pokoju Bormanna...

Podczas rozmów w Jałcie jeden z asystentów podał Churchillowi notatkę. Ten przeczytał, zgasił cygaro, napisał krótką karteczkę i podał asystentowi. Ten z kolei odczytał notatkę i podarł ją w drobne kawałeczki. Te kawałeczki odzyskał radziecki wywiad, pieczołowicie poskładał i odczytał tekst:
"Stary jastrząb z gniazda nie wypadnie".
Długo zastanawiano się nad sensem tych słów, aż w końcu podczas jakiejś okazji dyplomatycznej podpytano samego Churchilla o znaczenie tych słów. Churchill odpowiedział:
- Asystent chciał mi dyskretnie dać znać, że mam rozpięty rozporek. A ja go chciałem uspokoić.

by Peppone

* * * * *

- Klemens, kiedy będziesz?
- Za pięć minut.
- Supcio!
- Ale za TWOJE pięć minut, Grażyna.
- Eeee... To bardzo długo.

by Leszek_z_balkonu

* * * * *

Dziewczyna mówi do chłopaka.
- Widzimy się jutro o 7:00. A jak ktoś się spóźni...
Chłopak kończy:
- To ja poczekam.

by Peppone

* * * * *

- Mężu, muszę sobie kupić nowy płaszcz na zimę.
- A ten stary, zeszłoroczny to już niedobry?
- Przecież sam powiedziałeś, że jest stary.

by empatyczna

* * * * *


- Hej, dawno się nie widzieliśmy, jak zdrowie?
- Naprawdę cię to interesuje? Zacznę od wyników ostatnich analiz moczu i kału...

by Peppone

* * * * *

Młody koksu dostał robotę w sklepie z dewocjonaliami. Pierwszą klientką jest babcia moherowa. Upatrzywszy sobie łup pyta się sklepikarza :
- Drogi młodzieńcze czy możesz podać mi tą piękną statuetkę Maryi ?
- Najpierw kasa potem rzeźba.

by ShubNiggurath

* * * * *

- Czemu rozstałeś się z Leną?
- A bo mi ciągle gadała ''Ty mnie już nie kochasz!''.
- No i?
- Przekonała mnie.

by Peppone

* * * * *


Stirlitz przeczesywał szufladę Bormanna w poszukiwaniu informacji. Znalazł gruby notatnik i zaczął go przeglądać. Każdą kartkę zdobiły jednak tylko szkice... tyłków.
Rzyciorys - pomyślał Strilitz.

by toudi15

* * * * *

Wchodzi facet do baru, a tam przy ladzie siedzi pingwin, przed nim szklanka, w szklance 100ml wódki. Nielot wypija jednym haustem alkohol, dziękuje, płaci i wychodzi. Facet pyta się barmana:
- Panie barman, co to było? Przecież to prawdziwe cudo?!!
- E tam. Jakie cudo, panie...?
- No, ale jak to...? Pingwin, przy barze, "setka wódki", płaci, dziękuje?
- Normalnie, zwykły pingwin, o tu, niedaleko na budowie robi jako spawacz.
- Panie, ja jestem właścicielem cyrku! Ja go muszę zatrudnić!
- To wpadnij pan jutro - mówi barman. - Pingwin jest tutaj codziennie praktycznie o tej samej porze, to se pan z nim pogadasz.
Facet przychodzi następnego dnia - rzeczywiście pingwin siedzi przy barze, przed nim na ladzie szklanka z wódką.
- Panie, ja w życiu czegoś takiego nie widziałem - mówi podniecony facet do pingwina. - Ja jestem właścicielem dużego cyrku! Ja chcę pana zatrudnić.
- W sumie, to mogę dla ciebie pracować - pingwin spokojnie spojrzał na gościa i przechylił szklaneczkę. -Tylko na ch*j ci spawacz w cyrku...?

by edward

* * * * *


Dawno, dawno temu,  100 wielopaków wstecz...

Zapukałem do sąsiada dzisiaj i mówię:
- Twój pier***ny kot ciągle przeskakuje do mojego ogrodu, po czym paskudzi mi wszędzie.
- Sorry kolego, ale nic nie mogę z tym zrobić - odpowiedział - Koty po prostu świetnie wspinają sie na wszystko i wysoko skaczą.
- Nie Twój. Tutaj masz jego łapy.

by habahaba

* * * * *

- Szkoła - 2+2=4
- Zadanie domowe - 2+4-1=5
- Egzamin - Jaś ma 4 jabłka. Jedno zjadł a drugie oddał koledze.
Pytanie: Oblicz masę słońca

by winul

* * * * *

- Kochanie, przecież prosiłem, żebyś uprasowała mój garnitur!
- No przecież uprasowałam!
- Nie chrzań, sto baksów jak było w wewnętrznej kieszeni, tak i jest.

by Peppone

* * * * *

A tutaj znajdziecie cały Wielopak weekendowy CDLII

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 551 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!

Oglądany: 74930x | Okejek: 217 osób


Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało