Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Niesamowici nauczyciele XLIX

42 420  
84   6  
Nauczyciele rezonu nie tracą. A wręcz w szkołach jest coraz weselej. Nie wierzysz? Przekonaj się sam czytając nadesłane perełki.

IV LO w Tarnowie - Mościcach

Matematyka, pan Lesław Kubień.

- XI przykazanie: NIE CUDUJ!
- (dyktuje temat) Poprawa... czego? Zadania... jakiego? Klasowego.
- Kolego nie kukej, boś nie Tony Kukocz.
- No i jak wam idzie, słońca Mościc i okolic?
- Grupa! Brak akcji!
- Grupa! Rozumować!
- Zaraz rozlegnie się sygnał dźwiękowy. (nigdy nie mówił "dzwonek")
- Nastał sygnał dźwiękowy, wobec czego proszę klasę o jej opuszczenie.
- Grupos przerwos. Wyciągnijcie sandwiche i ciecze.
- No to kto przyjdzie do tablicy? (cisza, każdy udaje, że go nie ma) Uczeń... Kubień!

Chemia, pani Barbara Piotrowska

- Niech przyjdzie do mnie mama, tata, babcia, albo jakieś inne straszydło.
- A teraz do tablicy zrobić zadanie ktoś inny pójdzie, bo mi się nie chce... i nie jęczeć mi tam!
- Co można powiedzieć o tym odczynie (spoglądając na uczennicę) prócz tego, że pasuje jej do sweterka?
- Wy to jesteście takie niedobre dzieci, będziecie się w piekle smażyć.

Kilku szczęśliwcom udało się załapać na sprzątanie kantorka. Reszta ma robić zadania na tablicy. Wywiązuje się rozmowa:
BP: To kto teraz przyjdzie zrobić następne zadanie....
Ktoś z kantorka: Paweł!
BP: Paweł! Do tablicy do następnego zadania!
Paweł: Ale dlaczego ja?!
BP: Bo duchy mi tak podpowiedziały, a ja się ich muszę słuchać.

I typowy dialog powtarzający się co kilka tygodni:
BP: No, to za dwa tygodnie napiszemy sobie sprawdzianik.
Klasa: Nieee... A z czego to będzie?
BP: Jak to z czego? Z CHEMII!

BP Czy wszyscy to rozumieją?
Klasa: NIE!
BP: I dobrze.

Fizyka, pan Władysław Strejczek

- Ładunek ma zwrot? To tak, jakby Tadek szedł w prawo, a Józek w lewo.
- Albo coś nas kopnęło i to nie był koń! Albo nie...
- Weź tę podcieraczkę i zetrzyj tablicę.
- To wy zastanówcie się nad tym, a ja idę do kibla.
- Wy to jacyś dziwni jesteście, pryszcze macie na mózgu?

WF, pan Jarosław Mosio

- (do chłopaka stojącego z rękami w kieszeniach) A co ty jesteś operatorem elektrowni jądrowej?
Dziewczyny na lekcji pytają: Niech nam pan powie, po co chłopcy się golą? (chodziło im o nogi).
JM: Żeby mieć lepszy poślizg!

* * * * *

LO im Mikołaja Kopernika w Tarnobrzegu, potocznie zwane Jachowiczem

Biologia z wychowawczynią:

- Płuco lewe do prawego nie jest idealne.
- Patrzcie jakie zapylenie!
- Wzrost estrogenu, powoduje wzrost estrogenów.
- Najpłodniejsi samcowie.
- Jądra nie schodzą, albo obydwa nie schodzą, albo schodzi jedno.
- Zapiszemy w zeszycie w formie zapisu.

Złote myśli i powiedzonka wychowawczyni:

- Krócej nam czasu zmalało (w sensie, że niedługo dzwonek).
- Na samym górze.
- Przenośnia myślowa.
- Bardzo sobie proszę zapisać.
- Zrobiłeś minę, jakbym cię co najmniej zapytała kiedy wyląduje ufo (do kolegi przy przepytywaniu).
- Ten przedmiot, bo to jest obraz.
- Poproszczu.
- Ola, czy ty mogłabyś się odwrócić w pozytywną stronę? (do koleżanki siedzącej tyłem).
- Każdy przykład jest dobry, jeżeli jest właściwy.
- Fizycznie został zanotowany (przy sprawdzaniu listy obecności).
- Mama Asi dzwoniła telefonicznie.
- Nie powiem słowa innego niż mówię.
- Trochę się zmieniło, ale nic się nie zmieniło.
- Ma ktoś usprawiedliwienia na przyszły tydzień?
- Kasiu zbierz i pozbieraj (po napisanej kartkówce).
- Proszę sobie to głęboko wnotować.
- Suma sumarów.

Matematyczka, postrach szkoły:

- Cztery strony, te podwójne i te jedne (odpowiedź na pytanie ile kartek będzie potrzebnych na sprawdzian).
- Zwisa mi to zwiędłym kalafiorem (na każdą próbę wytłumaczenia się z nieobecności lub jakiejkolwiek innej winy).
- To jest szczyt indolencji!

Historia:

- Witold zdradził Jagiełłę z krzyżakami.

* * * * *

Kochani nauczyciele z łódzkiej "trzynastki"

Panie od matematyki:

"Czudzamen do kupy!"
Do gadających osób: "Hej tam na trawie!"
"Nie trzeba badać tych 2 warunków. Wystarczy zbadać jeden z tych dwóch warunków i wtedy zbadać ten drugi..."
"To jeszcze nie jest rozwiązanie, rozwiążmy to rozwiązanie".
uczeń: Ale ja to mam rozwiązać na tablicy? Jak? Podejść mam?
prof: Ostatecznie możesz dmuchać na tablicę, żeby się kreda rozchodziła...

Pani od polskiego:

Poproszę imiona, nazwiska, kontakty... (dotyczące bohaterów omawianych lektur).

- W ramkę i nad łóżko.
uczeń: Ale pani profesor... My już nad tym łóżkiem miejsca nie mamy...

Francuzica (jedna z wielu):

uczeń: En internet, A l'internet. Au internet. A l'internet.
francuzica: A Internet. Internet jest jak Bóg: jedyny i nie ma rodzajnika!

"Generał" czyli PO master:

"On ją wiódł, wiódł i wiódł, aż zawiódł. A ona za nim szła, szła, szła aż zaszła".
"Ja nadal chodzę do weterynarza!"
"Czy w Polsce są pomarańcze? - Tak - A jest ministerstwo pomarańczy? - Nie - A jest Ministerstwo Sprawiedliwości? - Tak - A jest sprawiedliwość?"
"Jak na ślubie Wiśniewskiego z Krawczykiem!"

Historia:

- Ciotki! Wy cały czas gadacie! Nie wiem co wam się stało... Smyra was coś od spodu czy co?
- Tak, Bartek!

Perełki podesłali: Rena @, yennefertbg, morbusmentalis

UWAGA - Nie usuwamy już opublikowanych tekstów. Dlatego przed wysłaniem ich zastanów się, czy potem nie będzie trzeba prosić o ich usunięcie.


A czy Ty także masz tak barwnego nauczyciela w szkole opisywanego na forach i wśród uczniów? Podziel się tą wiadomością ze mną. Kliknij w ten link, a w temacie wpisz nauczyciel. Pamiętaj, by opisać więcej niż cztery celne uwagi i opowieści nauczyciela. Znaczek @ za nickiem oznacza osobę nieposiadającą konta w serwisie Joe Monster.

Oglądany: 42420x | Komentarzy: 6 | Okejek: 84 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało