Kto z was już grał i jak wrażenia?

Jak dla mnie zapowiada się spoko. Jestem juz stary, to refleks nie ten. Gra wymagająca zapamiętywania sekwencji walk z bossami. Pierwszego pokonywałem może z 5 razy
Ale jest satysfakcja i zabawa, a oprawa graficzna jest czarująca.

Pewnie będe ginął częściej niż w soulas, ale nie czuję aby było to frustrujące.

Odpaliłem filmik przejścia wszystkich bossów, aż mi się dłonie spociły (a obejrzałem pierwszych 4 jedynie ), wolę oglądać jak ktoś w to gra niż samemu próbować. Obawiam się, że wyleciałby pad przez okno

Sterowanie jest dobre, zobaczymy, pewnie i tak jej nie przejdę

Bardzo fajna i mocno staroszkolna z wyśrubowanym poziomem trudności - podobywuje mnie siem, choć nie tylko walki z bossami potrafią dać w kość: zwykły "run & gun" też do łatwych nie należy. Poza tym oprawa graficzna i muzyczna naprawdę dają radę.

Oceny są bezlitosne Jak to D- za walkę z bossem, którą przechodziłem chyba 20 razy aż w końcu się wyuczyłem na pamkę.

Pierwsze wrażenie jest świetne. To jest właśnie ten przerywnik w oczekiwaniu na nowego Oriego i halloweenowe dlc do Hollow Knight, którego szukałem kilkanaście wątków niżej.
Bossowie są bardzo wymagający, ale walka jest uczciwa, a sterowanie precyzyjne. Fajnie, że jest kilka modyfikatorów umiejętności, które pozwalają trochę zmienić taktykę rozgrywki. Mimo to system walki z bossem jest bardzo staroszkolny, nie ma tu zbyt wiele miejsca na improwizacje, zazwyczaj jest tylko jedna dobra taktyka na pokonanie bossa. W w/w Hollow Knight, który tez był mocno nastawiony na walki z wymagającymi bossami, zawsze po oklepaniu któregoś zaglądałem na youtube'a i okazywało się, że inni gracze obierali trochę inne taktyki. To było fajne, ale nie traktuje tego jako minus, tylko specyfikę rozgrywki. Nie wiem, jak to wygląda dalej, nie przeszedłem jeszcze zbyt wiele, bo nastawiłem się na lokalnego co-opa przy piwku i nie chcę nam psuć niespodzianki rozkminiania poziomów

Podobno jest strasznie trudna. Profesjonalny recenzent miał problem z przejściem pierwszej przeszkody w tutorialu.

:stasioman profesjonalny recenzent nie zawsze jest dobrym graczem. Ja mam na razie na koncie 2 bossów oraz jeden gun & run, bo jakoś mi się nie chce grać...

2 bossow i 2 runy

:Stasioman Myślę, że tu się sprawdza powiedzenie, że jak ktoś chce być do wszystkiego to jest do niczego. Ta gra celuje w dość wąskie grono, które ma już spore doświadczenie w tym gatunku. Ten pierwszy, "warzywny" boss, jest stosunkowo łatwy, już po kilkunastu próbach przechodzi się go bez uszczerbku w zdrowiu.

Akurat ta gra po prostu musi być bardzo trudna. Twórcy musieli zrezygnować z dużych poziomów, bo technika, którą wykorzystują do animacji okazała się zbyt czasochłonna i kosztowna jak na budżet tak małej firmy. Z tego co pamiętam grę da się przejść w 4 godziny i pewnie stąd brak w niej niższych poziomów trudności.

:brogman 3 bosów i jeden run: żaby jako bossowie - o matulu...

:bete_noire masz dwa poziomy trudności: Simple i Regular - nie mam pojęcia czym się różnią, bo nie próbowałem jeszcze Simple.

https://heavy.com/games/2017/09/cuphead-simple-and-regular-mode-differences-difficulty-easy-hard-normal-changes-bosses/

:Pajonk78 Z tego co pamiętam przy graniu na simple nie da się ukończyć gry. Dopiero po pokonaniu każdego bossa na regular otrzymujemy dostęp do finałowej części gry.

Szczerze to bossowie mnie tak nie wkur... jak te zasrane run'n'gun - ten ze wspinaniem się w drzewku doprowadza mnie do szewskiej pasji, a co do bossów to kolejny leży: kwiatuszek wyrwałem z korzeniami.

:pajonk78 to ja sie na dtzewie meczyłem a potem na koncu dochodzi boss

:brogman wiem: właśnie wkurw zaliczyłem, bo skoczyłem prosto na niego, myśląc, że to koniec poziomu...

Pierwszy świat pyknął: