Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Sałatka "krabowa"
Andvarkidus
Z krabami to nie ma dużo wspólnego, ale smakuje nieźle, więc się podzielę. Przepis jest banalny, a wyżerka fajna, więc w sam raz dla studentów/leniuchów/itakichtam.


Składniki na michę:


- Paczka paluszków "Surimi" (albo coś podobnego. Dalibóg nie wiem co za rybie i mięczakowe ścierwo tam jest, ale smakuje dobrze - co się będziemy nad tym rozwodzić?)

- Pół kilograma pieczarek

- Cebula (rozmiar w zależności od upodobań)

- Makaron ryżowy (jak ktoś nie ma dostępu albo uważa go za drogi, to zwykły też się nada - byleby to były nitki)

- Kawałek pora (ilość względem upodobania)

- Majonez


Pieczarki smażymy na margarynie lub maśle. Makaron gotujemy. Do michy wrzucamy ostygłe pieczarki i makaron. Paluszki kroimy w plasterki, kostkę, romboidy czy co tam chcecie - nie ma znaczenia - i też wsypujemy do michy. Kostka w cebulkę i sru. Por pokrójcie jak wam się podoba i... zgadliście - sru do michy. Cebula i por nadają odpowiedniej pikantności. Ja lubię dużo, ale co kto woli. No i pora na majonez.

Majonez to ważna rzecz. Jestem gotów bić się na gołe klaty z kimkolwiek, kto sądzi, że jest jakiś lepszy niż "Pomorski" z grudziądzkiego Ocetixu - do kupienia we wszystkich sklepach na terenie kujawsko-pomorskiego lub w Piotrach i Pawłach czy gdzie tam. Jak smak macie gdzieś lub jakimś cudem znaleźliście coś lepszego, to użyjcie innego majonezu - ile tam lubicie.

Następnie posmakujcie i dodajcie tyle soli i pieprzu ile wam odpowiada. Soli deczko, a pieprzu w miarę uznania (dużo dużo).


Raz w życiu tę potrawę "zepsułem". Dodałem za dużo cebuli i ludzie sinieli i puchli, mięczaki. Proste jak konstrukcja cepa, a jest genialne jako dodatek do mięsa i jako danie osobne. Daleko temu do dań wykwintnych, ale warto to sobie przyrządzić raz na jakiś czas - niezła wyżera.


Plusem potrawy jest to, że bonusowo możecie dodać do niej co lubicie. Koleżanka walnęła do tego kukurydzy, co ja osobiście uważam za zepsucie michy dobrego żarcia, ale jej smakowało, więc droga stoi otworem.

--
Tam, gdzie dziś piętrzą się góry, będą kiedyś morza. Tam, gdzie dziś wełnią się morza, będą kiedyś pustynie. A głupota pozostanie głupotą.

jabba_the_hutt
Na serio smażysz cokolwiek na margarynie?

--
https://dn.ht/picklecat/

Andvarkidus
Ha ha, wiedziałem, że trzeba być kontrowersyjnym, żeby ktoś się zainteresował Tak, pieczarki smażę na margarynie do pieczenia. I tylko pieczarki.

--
Tam, gdzie dziś piętrzą się góry, będą kiedyś morza. Tam, gdzie dziś wełnią się morza, będą kiedyś pustynie. A głupota pozostanie głupotą.

malinova
Jak ja się cieszę, ze to nie ja musiałam zacząć

--

jabba_the_hutt
:Andvarkidus Ale jakiejś specjalnej używasz? Z murzynkiem, Delmy, czy tej o smaku chleba?

Ja kiedyś po pijaku zrobiłem sobie jajecznicę na masmixie (czasy studenckiej biedy) i do tej pory żałuję tej decyzji (teraz tylko ze względów żołądkowych, wtedy dodatkowo opłakiwałem te 5 zmarnowanych jaj)

--
https://dn.ht/picklecat/

Andvarkidus
Proponuję najpierw usmażyć pieczarki na margarynie, a potem zachowywać się jak Gordon Ramsay W smaku nie zabijają. Poza tym zaznaczyłem, ze można użyć masła :P

--
Tam, gdzie dziś piętrzą się góry, będą kiedyś morza. Tam, gdzie dziś wełnią się morza, będą kiedyś pustynie. A głupota pozostanie głupotą.

malinova
Dobra, to jak już ktoś zaczął to i ja mogę. Margaryna śmierdzi, ma konsystencję towotu i jest trująca. Serio.

Przepraszam jeśli była niemiła.

--
Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Sałatka "krabowa"
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj