kumpla młody podjął decyzję. w tajemnicy przed rodzicami postanowił wstąpić do wojska. przed nim 28 dni unitary. w zasadzie dobrze mu życzymy, ale wiemy, że młody nie lubi zginać karku, a wykonywanie poleceń nie leży w jego kręgu zainteresowań. ale są braki kadrowe. może się ugnie i mu się spodoba. któż to wie. Najlepsze, że do jednostki przyjechał z ojcem. podchodzą pod bramę, a tam tłum ludków, matki płaczą, poborowi stękają. Młody stanął, popatrzył i wypala:
- w co ja się wpakowałem?
patrzy błagalnie na ojca... a ten:
- na mnie nie patrz! ja ciebie tu nie przywiozłem bo sam przyjechałeś! ja tylko odbieram swoje auto!!! i dał po piskach

zobaczę, co będzie ze mną, jak się zgłosiłem na 14-dniowe szkolenie z koszarami. Najbardziej się martwię, jak mnie komisja odrzuci.

@fulmar jak masz dwie nogi, dwie ręce i głowę na szyi to Jesteś idealny do aktywnej rezerwy.... zresztą kolega chyba ma kilka gwiazdek do starszego szeregowego dodanych więc korpus oficerski ma nieco inne wymagania... chociaż bieg chyba Ciebie nie minie, ale w naszych widełkach to już możemy iść i zaliczamy... nie ma bólu

@bartosz_k sadysta nie ojciec

@fulmar No cóż, na dwoje babka wróżyła. Jeżeli będą sympatyczni, to cię odrzucą z dobrotliwą troską. Jeśli trafisz na trepiarstwo, na czułości raczej nie licz. Gdyby jednak chodziło ci o to, co się stanie, jak się okaże, że się nie nadajesz... no cóż, w razie czego partyzantka, bataliony Rycerzy Chrystusa albo zmywak w kantynie

@rymi48

młody zachlewał się i ćpał od gimnazjum, ma z 23 lata, a świadectw pracy więcej niż lat na karku. więc może lepiej by się ustatkował... może nie dostanie w dudę jak za dawnej zetki ale jest szansa, że go trochę ogarną!


@poradnia

daj spokój! przy dzisiejszych brakach kadrowych wystarczy, że wyraża chęć do służby. z gwiazdkami na pagonie nie będzie miał źle.

@bartosz_k Nie potrafię zrozumieć ludzi idących na ochotnika w kamasze... No jeszcze w czasie wojny. Dobrowolne poddanie się pod decyzje ludzi głupszych od siebie i do tego za darmo - nie mieści mi się to w głowie

@Huculski widzisz... masz spojrzenie na wojsko po poprzez dawną zetkę gdzie gnojono ludzi, dziś już tego nie ma chociaż niekiedy i niektórym by się przydało otrzeć się o tamto wojo. dużo młodzieży trafia wyrwana od komputera i mamusi i muszą się przygotować do życia. dzisiejsze wojsko to jak harcerstwo za moich czasów. a fakt, że ludzie chcą się przeszkolić w obsłudze broni czy z wojskowym stylem życia gdy przy granicy toczy się wojna to nie jest nic złego...

@bartosz_k no ale pamiętaj kto jest zwierzchnikiem sil zbrojnych

@wisz-nu budyń tfardy jako ta skała