kucharzę od lat, ale na coś takiego bym nie wpadł powiem szczerze Ostatnio nawet robiłem dla Kociary buraczki do schaboszczaka, ale sam za nimi nie przepadam. I tak z ciekawości bym spróbował
Mi się marzy, bo dawno nie jadłem camembert zawijany w wędzony boczek i smażony na patelni. Do tego jakaś rucola albo nawet sałata lodowa w winnym sosie. Jak ktoś był we Francji to wie
:mariolpin szacun dla ojca, już wiem, że chcę poznać gościa
Mi się marzy, bo dawno nie jadłem camembert zawijany w wędzony boczek i smażony na patelni. Do tego jakaś rucola albo nawet sałata lodowa w winnym sosie. Jak ktoś był we Francji to wie
:mariolpin szacun dla ojca, już wiem, że chcę poznać gościa
--
46&2