« | następny » |
Ekskluzywny wywiad z samozwańczym szeryfem
"Jadę sobie w miarę powoli (30 km/h) lewym pasem do momentu aż starszy pan Janusz w Lanosie zechciał nagle z prawego pasa zjechać na lewy przed samą moją maską. Refleks i hamulce mam sprawne, więc zatrzymałem się w miejscu. Powodem zmiany pasa przez tego bystrzaka jednak nie była chęć wyminięcia aut stojących na prawym i udrożnienie przejazdu, a zablokowanie okrutnego chama (mnie), który miał czelność korzystać z pustego pasa zamiast pełnego."
Zobacz najpopularniejsze tagi.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą