Kierowca uniknął niesłusznego mandatu dzięki kamerce samochodowej
Autor nagrania napisał: "Tuż za krzyżówką zobaczyłem w lusterku radiowóz na sygnałach.
Co było dalej widać (i słychać) na filmie. Co by było, gdybym nie miał kamery? Żałuję, że nie zapytałem o to policjanta. Mandat jaki mi groził to 300-600 zł. Za kamerę zapłaciłem 180 zł. Bilans jest oczywisty. Ktoś ma jeszcze wątpliwości co do zasadności kamer?".
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą