- Czy wystrzeli? Nie sądzę, Kaczor strzela z zupełnie innej broni i oczywiście do zupełnie innej tarczy.

- Do Ziobrowej tarczy?

- Myślę, że nie... A szkoda byłby może bardziej wyluzowany.

- Strzela tylko w ręku Jarka.

- Skąd wiesz, że mały?

- Przecież sam zainteresowany po debacie z Tfuskiem mówił że miał taki mały pistolecik.

- I to wielokrotnie - ale Jarosław jako prawdziwy dżentelmen nigdy nie strzelał do dam.

- Nie sądzę. Pomijając ciągotki ekshibicjonistyczne do pokazywania go w windach pozostaje raczej nie używany.

- Pistolecik to może i on ma... Ale naboje to całkiem zardzewiały.

- Zaszczeli kota hahahaha niechcąco i powie pardą kotku.

* * * * * * *

Najlepsze piosenki na rozstanie

- Brakuje mi jeszcze 10 najlepszych piosenek przy siedzeniu na klopie. Podajcie typy.

- Lombard - Przeżyj to sam, Fasolki - Tato już lato, Perfect - Niepokonani.

- "Obmyślam nowy plan" (nie wiem czy to poprawny tytuł) zespołu The Bill.

- Utwór nosi tytuł "Kibel". Ja od siebie dodam jeszcze "Kobiety lubią brąz" Ryśka Rynkowskiego.

- Push it - Salt-n-Pepa.

- Jak zjem za dużo czekolady to wychodzą mi na wierzch: "czarne oczy ach te czarne oczy..."

- Chodzi ci wyłącznie o siedzenie, czy też o pełną operacje "huczący grom", bo to naprawdę olbrzymia różnica
i co za tym idzie całkiem inne muzyczne tło jest potrzebne. Do samego siedzenia to "Cztery pory roku" czy "Jezioro łabędzie", ale pełna opcja wymaga co najmniej "Walkirii".

- Dołączmy jeszcze Ivana i Delfina Tokio hotel i mamy mieszankę klopowo-wybuchową.

- Ewa Sonnet, Sara May, Queens - moje typy. Skoro ktoś je tak usilnie promuje, to niech się chociaż na coś przydadzą.

* * * * * * *

- Co czytacie siedząc na ubikacji? Ja najczęściej podręcznik do DirectX.

- Przemówienia Jarosława Mądrego, łatwiej mi się wypróżnia.

- Ale przecież zwymiotować można od razu.

- Ja mam w kibelku gazetnik, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Nawet goście są zachwyceni pomysłem.

- Ja czytam zawsze dekiel od pasty do butów i mogę to udowodnić: "Na uprzednio oczyszczone z błota i kurzu obuwie nanieść cienką warstwę pasty przy pomocy wilgotnej flaneli a następnie, po przeschnięciu polerować aż do uzyskania odpowiedniego połysku".

* * * * * * *

- Proponuję kandydaturę Jarosława K. do nagrody Nobla - wynalazł machinę czasu i cofnął nas wszystkich o 40 lat do wypadków POmarcowych w 1968.

- Ja bym mu jeszcze przyznał za wynalezienie nieistniejącego układu/

- A to już w dziedzinie astronomii/

* * * * * * *

- Wpisujcie tytuły nowych "dzieł" pana Rubika!

- Pasztetum Mazowieckie.

- Gniotum Tragile

- Klaskum Plaskum

- Rubiconium part I - Masacrum for Rectum Pervertum. Rubiconium part II - Analogue Oraltorium.

- "Wieniawski na dwie rury, bez uziemienia" oraz Aria "Tasiemki" z Opery "Polskie Stringi".
.
- Gniotum Maximum, czyli Wielka rzecz o utlenianiu.

- Chałum totalum czyli strasznus wyjus maximum perwersum.

- Oratorium do kaszanki i paprykarzu szczecińskiego.

- Oratiorium Prożywieniowe "Ad Kaszankam per Salcesonam".

- Orgasmus maximus.

- Dylum dylum na badylum.

- "Oratorium na trzy akordy i dwa klaśnięcia".

- Oratorium na trzy akordy + darcie mordy.

* * * * * * *

- W jaki wyrafinowany tudzież szalony sposób mogę okazać uczucia kobiecie na której mi zależy, tzn. przekonać ją czynami, a nie słowami, że bardzo ją kocham?

- Podziel się z Nią materiałem genetycznym.

- Tak najlepiej czynami. Jak spadnie śnieg, będziesz jej pługiem do odśnieżania.

- Machnij se dziarę z jej imieniem i krwawiącym sercem, najlepiej na klacie.

- Już se taki jeden kopacz piłki z lalą rypnęli dziary z imionami, to się teraz z pumeksami w łazience pałują.

- Nazwij swojego małego jej imieniem.

- I w po tym ceremoniale możesz zawsze powiedzieć - wstawaj stara do roboty.

- Pokaż jej małego i rękę i zapytaj czy chce ją zastąpić.

- Jeśli jesteś naprawdę zdeterminowany. To powiedz jej, że chcesz iść z nią na zakupy!

- Nie opowiadaj jej za długo i ze szczegółami o swojej żonie i trójce dzieci. Może ją to zniechęcić.

- Powiem ci na swoim przykładzie, jestem kobietą i lubię jak ktoś za mną biega, ale mnie nie dogania. Rozumiesz?

- No to goń się.

- Połóż się pod drzwiami jej mieszkania i udawaj wycieraczkę. Jeżeli wytrze o ciebie buty to znaczy, że nie kocha.

- Przywal jej z buta. Zaraz skuma co to prawdziwa miłość.

- A ja całkiem z innej beczki znacie jakieś lekarstwo na srakę?

* * * * * * *

- Chleb pada zawsze na stronę posmarowaną masłem, a jeśli nie spadnie...

- ...oznacza to, że złą stronę posmarowaliśmy.

W jednej z wypowiedzi zachowałem pisownię oryginalną!

Podziękowania dla: Piszczu, Ihr0, Avchenka @, Benerino @, Karamba105 @, Zygmuntek.

Jeśli chcesz współtworzyć ICBO i znalazłeś/znalazłaś ciekawą dyskusję - prześlij ją do mnie klikając w ten odnośnik. W tytule wpisz ICBO.

Znaczek @ występuje przy nickach niezarejestrowanych fanów Joe Monstera!