Szukaj Pokaż menu

Autentyki CCXXIV - Lód tradycyjny

45 397  
167   15  
Dzisiaj będzie o robieniu loda, satanistach i innych niechrześcijańskich praktykach Czytacie na własną odpowiedzialność...

TELEFON

Pod sklepem jest budka telefoniczna i wczoraj coś w niej nawaliło. Awaria objawiała się tym, że automat średnio raz na minutę dzwonił (nawet po odłożeniu słuchawki). Stoimy sobie wieczorem pod sklepem i popijamy piwko. Przychodzi kumpel i w tym momencie z budki dobiega sygnał.
- Artur, do ciebie. Już trzeci raz gość dzwoni, że cię szuka - zgubił twój numer komórki i wydzwania do budki, bo mu powiedzieliśmy, że na pewno przyjdziesz tu dzisiaj na piwo...
- Ta, jasne...
- No poważnie. Idź, do ciebie dzwonią...
Kumpel idzie, podnosi słuchawkę - w niej oczywiście cisza. Odkłada, wraca...
- I co? Do ciebie? Co chcieli?

Wielka księga zabaw traumatycznych CXXIV

27 134  
28   3  
Kliknij i zobacz więcej!Jeśli szukasz tu czegoś z czego można się pośmiać zrywając boki - zawiedziesz się. Natomiast jeśli trafiłeś tu szukając ludzi, którzy niemalże trafili do księgi Darwina - zapraszam. Dzisiejszym bohaterom w komplecie udało się przeżyć, choć były i złamania i zranienia...

Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...

DESKOROLKA

Będąc jeszcze w podstawówce, dostałem na urodziny deskorolkę, taką szeroką, starego typu, więc od razu poleciałem ją wypróbować. Mój blok mieści się u podstawy zbocza i prowadzi do niego dość długi zjazd który oczywiście stał się moim pierwszym celem. Wszedłem na sam szczyt i postanowiłem zjechać na tzw. śledzia, więc położyłem się na brzuchu i odpychając się rękami od podłoża osiągnąłem maksymalną szybkość (z dołu wyglądało to jak "Szybcy, wściekli").

Wielopak weekendowy CCXXXIX

60 579  
Witamy w ten piękny, jesienny, sobotni poranek z JoeMonster! Kolejne "życiowe porady" wynikające z tego Wielopaka to: jak kupić 1/2 litra nie mając lat 18, dlaczego korzystnie jest mieszkać w cichej, spokojnej okolicy, oraz dla wybitnie ciekawych - geneza firewalla.

W sklepie:
- Jest wódka?
- A jest osiemnaście ukończone?
- A jest koncesja?
- Oj masz, zażartować nie można...

by eM-Ski

* * * * *

Wytoczyli Grecy pod mury oblężonej Troi gigantycznego drewnianego konia, w którym ukrył się cały oddział napastników.
Trojanie przepchnęli go przez bramę miasta i natychmiast rozpalili wokół niego wielkie ognisko.
Grekom w środu zrobiło się gorąco.
- Pali się! Pali się! - wykrzyknęli uradowani obrońcy.
Tak pojawił się pierwszy w świecie Firewall przeciw trojańskim koniom...

by oldbojek

* * * * *

Pewnego dnia Bóg postanowił uzdrowić Amerykę i wyleczyć jej mieszkańców z wszechobecnej nadwagi. Za pstryknięciem palców w jednej chwili w całych Stanach przestały działać wszystkie piloty od telewizorów. Teraz aby zmienić kanał grubas musiał ruszyć dupsko z kanapy, podejść do odbiornika i schylając się ręcznie przerzucić kanał.
Od tej chwili Amerykanin włącza telewizor i ogląda jeden program przez cały dzień...

by Rupertt

* * * * *

Spotyka się dwóch kumpli, jeden zauważa:
- O, masz nowy gajer, a jeszcze niedawno mówiłeś, że nie masz co do gara włożyć. Pracę zmieniłeś? Czym się zajmujesz?
- Handluję meblami.
- I jak ci idzie?
- No, w domu został mi już tylko taboret.

by Peppone

* * * * *

Menadżer w wielkim centrum handlowym usłyszał urywek rozmowy jednego ze sprzedawców z klientem.
- Nie, proszę pana – powiedział sprzedawca. – Nie mieliśmy żadnego już od dłuższego czasu i nie zanosi się, żeby jakiś się pojawił w najbliższym czasie.
Menadżer wściekł się i krzyknął do oddalającego się klienta: - Proszę wrócić w przyszłym tygodniu, na pewno będziemy coś mieli.
Potem odwrócił się zirytowany do sprzedawcy: - Nigdy, przenigdy nie mów klientowi, że nie możemy mu czegoś sprzedać. A teraz powiedz mi, CZEGO ON CHCIAŁ?
- Pytał o deszcz – odpowiedział sprzedawca.

by paw0442

* * * * *

1932 rok. Lubartów. Do tego przeuroczego miasteczka na Lubelszczyźnie przyjechała - na jeden koncert - opera z Warszawy. Z wybitnym dziełem zza wschodniej granicy, "Jewgienij Oniegin". Na koncert wybrał się wraz z żoną lubartowski Żyd, Szloma Rozencwajg.
Siadł w szóstym rzędzie, mając po lewej ręce żonę swą, Hajke, a po prawej - na oko patrząc - Polaka spod Świdnika.
- Czemu siadywamy tak daleko, Szlome? - pyta Hajka.
- W pierwszych rzędach siadywać nie wolno, gdyż artysty wyciągiwając wysokie C wypuszczają gazy śmierdzące bardzo - odrzekł Szloma.
Rozpoczęła się opera.
- Czy Oniegin jest Żydem? - pyta Szloma swego sąsiada, Polaka, tuż po pierwszych taktach.
- Nie, nie jest. Cicho.
Słuchają dalej. Po godzinie Szloma nie wytrzymuje:
- A jego narzeczona, Tatiana, to nie aby Żydówka?
- Nie, kurw*a, Ruska - warczy Polaczek.
Opera zbliża się do końca. Szloma pyta:
- Przepraszam, a czy ich niania nie jest Żydówka?
- Tak, jest! Jest i odpierd*ol się pan!
Szloma wstaje i krzyczy:
- Brawo, niania, BRAWO! Niania, bis! BRAWO!

by skaut

* * * * *

Do NFZ-tu przychodzi list: "Nasz dziadek miał ostry atak kolki nerkowej, więc wezwaliśmy pogotowie. Przyjechał zalany w trupa lekarz - nasikał do szafy, zrobił zastrzyk w tapicerkę wersalki, posłał wszystkich na ch*j i pojechał. A dziadek tak się śmiał, że kolka mu minęła.
Dziękujemy Wam za naszych lekarzy"

by eM-Ski

* * * * *

- Jestem muzykiem profesjonalnym...
- Na czym grasz?
- Na gitarze. A ty, kim jesteś?
- Też jestem muzykiem profesjonalnym.
- Na czym grasz?
- Na weselach...

by Rupertt

* * * * *

Potencjalny nabywca ogląda dom i podsumowuje:
- Foremny zameczek, ale czy okolica jest cicha?
- Jasne. W tym roku okradziono w okolicy pięć domów i zamordowano trzech przechodniów, a nikt niczego nie słyszał.

by Peppone



Czas najwyższy, by zajrzeć do archiwum, czyli, 
 co nas śmieszyło sto wielopaków temu:

Pierwsza lekcja po zimowych feriach w klasie IV d. Nauczycielka pyta dzieci:
- Gdzie spędziliście zimowe wakacje? Roman, proszę.
- Ja byłem na zimowisku w Alpach.
- Ooo, pięknie. A kto zafundował ci taki wypoczynek.
- Mama.
- A gdzie pracuje mama?
Roman trochę się zarumienił, spuścił głowę i cicho powiedział:
- Mama jest prostytutką.
- No cóż - wesoło odpowiedziała pani - Zapamiętajcie sobie dzieci, że żadna praca nie hańbi. Małgosiu co ty robiłaś?
- Tata wysłał mnie na wczasy na Majorkę.
- Pięknie a co robi tata?
- Pracuje jako inspektor w ITD (Inspekcja Transportu Drogowego)
- A ty Zdzisiu?
- Mój tata jest kierowcą TIRa i powiedział, że pewnie też by mnie gdzieś wysłał gdyby nie prostytutki i te kut*sy z ITD...

by w_irek

* * * * *

Przychodzi student do lekarza. Medyk bada, kręci głową...
- Został panu jakiś miesiąc życia.
- Ale...
- Ale zwolnienia najwyżej tydzień!

by WinegarR

* * * * *

Sąd grodzki w Rabce. Oskarżono Pietrka Cypkę-Gąsiennicę z Murzasichla o kradzież owiec. Sędzia krzyczy:
- Oskarżony wstać!
Góral wstał.
- Owce kradł?
- Nie.
- Juhasem jest?
- Nie.
- W Murzasichlu mieszka?
- Nie.
- ...urde... Pietrek Cypka-Gąsiennica?
- Nie.
- To czemu wstał?!
- Dupa mnie zaswędziała. Podrapię się i se siędę.

by skaut


A tu znajdziecie cały
Wielopak weekendowy CXXXIX

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 238 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Wielka księga zabaw traumatycznych CXXIV
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Każda rodzina ma jedną, bardzo dziwną zasadę - internauci postanowili podzielić się swoimi
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Wielopak weekendowy CCXXXVIII
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Myślałeś, że Mikołaj jest tylko dobrotliwym staruszkiem?
Przejdź do artykułu Gawarit Moskwa! LXXII