Wydawałoby się, że poza przepisami istnieje coś takiego jak zdrowy rozsądek i niektóre przedmioty w oczywisty sposób nie powinny się znaleźć w kabinie pasażerskiej samolotu. Jednak niektórzy pozbawieni są tego ewolucyjnego osiągnięcia i próbują szczęścia z ochroną lotniska.
#1. Ogromny młot na lotnisku w Vermont
#2. Zapalarka saperska z okresu drugiej wojny zatrzymana w Atlancie
#3. Laska zakończona pałką elektryczną
#4. To się zdarza właściwie wszędzie - różnych rozmiarów gazy obezwładniające i odstraszające zwierzynę
#5. Ukryte ostrza? Czemu nie
#6. Taka obudowa telefonu w ogóle nie rzuca się w oczy
#7. Piła ukryta w Biblii. Bo czemu nie?
#8. Kokaina ukryta w surowym mięsie, bo przecież co szkodzi spróbować, może się uda!
#9. Nadal ludzie wierzą, że w wydrążonej książce można przemycić prochy
#10. Ostrze w lasce. Co mogłoby pójść źle?
#11.
#12. No i tak - Stany nie byłyby Stanami gdyby "wolni ludzie" nie próbowali wejść do samolotu z bronią palną za paskiem
#13. Nie można z pistoletem? To może chociaż z granatem?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą