Kiedyś pocieszaliśmy się słowami "Polacy nic się nie stało", gdy nasza paździerzowa, ledwo kopiąca piłkę reprezentacja odpadała w grupie. Dzisiaj te słowa nie pasują, chłopaki grali jak równy z równym, to był mecz na światowym poziomie zakończony pechem. Kuba, dzisiaj płaczemy z tobą, ale jesteśmy z was dumni i czekamy na sukcesy za parę miesięcy!
Myślę, że takie obrazki jak po golu strzelonym Portugalczykom w drugiej minucie będziemy jeszcze nie raz oglądać.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą