Kto z nas chociaż raz w życiu nie założył się o coś głupiego? Pół biedy, jeśli było to przebiegnięcie nago krakowskiego rynku. Bohaterowie tego artykułu nie mieli zamiaru się ograniczać i - trzeba przyznać - całkiem nieźle na tym wyszli. No, może nie wszyscy.
22-letni Nowozelandczyk po pijanemu przegrał w pokera i od tamtej pory oficjalnie nosi najdłuższe imię na świecie -
Pełnopłaszczowy Havok seksowniejszy i inteligentniejszy niż Spock i wszyscy superbohaterowie z Frostnovą razem wzięci. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zgodziło się na taką zamianę, ale sam zainteresowany dowiedział się o swoim nowym imieniu, kiedy musiał wymienić paszport. To musiała być mocarna impreza.
W 1996 roku Brian Zembic założył się ze swoim kolegą (z którym grywał w pokera), że wszczepi sobie implanty piersi i będzie je nosił przez rok. Stawka była ogromna - 100 tysięcy dolarów. Mężczyzna znalazł chirurga gotowego dorobić mu piersi za 4500 dolarów. Dlaczego tak mało? Chirurg także posiadał żyłkę hazardzisty i przegrał z Brianem w nardy.
Minęło 18 lat, a Brian wciąż ma piersi. Nie dość, że wygrał 100 tysięcy dolarów, to jeszcze zarabia na nich kolejne 10 tysięcy rocznie. Po tylu latach nawet jego żona i dziecko przyzwyczaili się do nietypowego wyglądu głowy rodziny. Swoją drogą lepiej, żeby Brian nie trafił do więzienia…
Howard Lederer - słynny profesjonalny gracz w pokera jest wegetarianinem. Inny gracz, David Grey był przekonany, że Howard nie zje hamburgera z wołowiną, nawet jeśli zaoferuje mu się za to 10 tysięcy dolarów. Lederer zjadł hamburgera, zgarnął swoją wygraną i zaproponował kolejny zakład. W środowisku graczy powszechnie znana jest nienawiść Greya do oliwek, więc Lederer zaoferował mu 10 tysięcy, jeśli ten zje chociaż kilka. Zadanie nie zostało wykonane i mężczyzna stracił tego wieczoru 20 tysięcy dolarów.
Fanka „Green Bay Packers” Nicole Grant siedziała w pubie ze swoim mężem Johnem - kibicem przeciwnej drużyny, „Chicago Bears”. To był typowy niedzielny wieczór spędzony na wspólnym oglądaniu meczu i kibicowaniu swoim drużynom. Wtedy też para założyła się o to, która drużyna wygra. Na nieszczęście Nicole jej faworyci przegrali, a stawką zakładu było… kilkakrotne porażenie paralizatorem. Kobieta wytrzymała pierwsze porażenie i nawet było jej dość wesoło, ale kolejne dwa razy wywołały taki ból, że małżonka musiała wezwać policję na własnego męża. Oprócz tego opowiedziała policjantom, jak John wyrzucił ją i ich psa z domu. W zasadzie to nie z domu, ale z przyczepy, w której mieszkali.
https://www.youtube.com/watch?v=88EVfPbIdRc 32-letni Ashley Revell postanowił zaryzykować. Pojechał do Las Vegas z oszczędnościami swojego życia (135 tysięcy dolarów), by zagrać w ruletkę. Cały swój majątek postawił najpierw na czarne, ale w ostatnim momencie zmienił decyzję - kolorem szczęścia miał być teraz czerwony. Ryzyko się opłaciło. Mężczyzna podwoił swoje oszczędności i wrócił do domu, żeby… grać w pokera on-line.
https://www.youtube.com/watch?v=zGCdBsOIKYA#t=132 36-letni William Bonner po pijanemu założył się z kolegą, że podpali sobie głowę. W tym celu poprosił o wylanie na nią rumu i użyczenie zapalniczki. Przy drugiej próbie głowa mężczyzny faktycznie zajęła się ogniem, a William otrzymał przydomek „Ghost Rider”. Ponoć zakład miał na celu zwrócenie uwagi siedzących w barze kobiet.
W 2007 roku Andriej Karpow grał w pokera z Siergiejem Brodowem. Andriej miał tego dnia pecha i chociaż przegrał wszystkie pieniądze, postanowił próbować dalej. Stawką była teraz jego żona Tatiana. Jak się zapewne domyślacie Andriej przegrał, a Tatiana zrozumiała wtedy, że nie warto być z kimś takim. Wzięła rozwód i wyszła za… Siergieja.
Początkujący raper John Powell podczas domówki założył się o 5 dolarów, że wytrzyma cios w twarz od obojętnie której dziewczyny znajdującej się wtedy na imprezie. Wyzwanie przyjęła 22-letnia Tiffany. Dziewczyna zasadziła chłopakowi porządną bombę, a ten zdołał powiedzieć jedynie „Wow, niezły cios” i runął na podłogę. Rapera zawieziono do szpitala, gdzie wkrótce zmarł. Przyczyną śmierci było pęknięcie tętnicy szyjnej. Tiffany przyznała się do zabójstwa, ale została uniewinniona przez sąd.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą