Czy dzień zaduszny musi być duszny?
Czy 1 listopada to tylko akcja Znicz i policjanci schowani za każdym większym krzakiem, i mandaty za przekroczenie prędkości? Czy te rodzinne spacery po cmentarzu muszą totalnie nudne? Niekoniecznie, szczególnie jeśli facet, który wyzionął ducha, miał fantazję. I duże pieniądze.
To generalnie jest średnio śmieszne, a jak prawdziwe to w ogóle nieśmieszne. Tak czy inaczej nie mogłem tego zachować tylko dla siebie.
No comments.
...wedle poszczególnych typów osobowości
1. Sangwinik - lubi seks w słońcu - na plaży, lub wśród kwiatów -
w parku, nie przeszkadza mu widownia, gdyż jest do niej przyjaźnie
nastawiony. Ulubiona pozycja - 69. Jako grę wstępną preferuje
myzianie różą po brzuchu.
2. Melancholik - seks wyłącznie w kinie na smutnych filmach.
Jedyna możliwa pozycja - robienie loda w ostatnim rzędzie. Gra
wstępna polega na opowiedzeniu zakończenia filmu, by mogł się
skupić na doznaniach.
3. Choleryk - seks zdecydowanie we własnym łóżku, najlepiej po
filmie TV z gatunku "karate". Jedyna pozycja możliwa do
wytrzymania przez kobiete - od tyłu, gdyż jego wzrok bywa nie do
zniesienia. Ewentualnie po ciemku, ale gdyby nie mógł trafić, to może
wpadać we wściekłość (niebezpieczne). Zero gry wstępnej.
4. Flegmatyk - kocha się co sobotę, po dzienniku TV, najchetniej
przed kominkiem na skórze (może być owcza, ale najlepiej z lamy).
Pozycja jak najbardziej klasyczna. Gra wstępna jest tak długa, że
zazwyczaj odbywa stosunek ze śpiąca już partnerką.
A Wy? Jaki typ reprezentujecie? Jeśli go tutaj nie ma, to wpiszcie poniżej:)
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą